Postęp prac nad stworzeniem modułowego i w pełni modelowanego stołu bitewnego do klubu jest już w fazie dość zaawansowanej po dzisiejszej wizycie w Undercity, ale niestety w zapale i wirze pracy zapomnieliśmy zrobić zdjęcia :(. Ale może to w sumie i lepiej, i zacznę od początku.
Wraz z reaktywacją klubu postanowiłam wcielić w życie dawne marzenia o w pełni modelowanych stołach bitewnych. Już w zamierzchłych czasach blaty klubowe zostały pocięte na moduły 24 x 48 cali. No, a przynajmniej takie było założenie, wygląda jednak, że panowie tnący te blaty używali innego wzorca metrycznego/calowego niż my niestety, więc nieco te wymiary odbiegają od ideału. Na szczęście wszystkie do siebie pasują. Wymiary takie podyktowane zostały wygodą (mieszczą się do samochodu) a także możliwością komponowania ich w stoły 48 x 48 lub 48 x 72 cale w zależności od wielkości bitwy. Modułów takich posiadamy szt 21.
Przeglądając forum Border Princes aby na nowo przypomnieć sobie zasady i uściślenia zainspirował mnie fotoreportaż z pewnego turnieju : Northstar Tournament w stanach. 26 pełnych dużych stołów bitewnych, każdy przedstawiający inne krainy, każdy w innym klimacie! WOW! Po krótkich namysłach i konsultacjach, a znacznie dłuższych wyliczeniach i poszukiwaniach u wujka Google powstał POMYSŁ. Aby maksymalnie wykorzystać wszystkie klubowe blaty podzieliłam je na szóstki. Pozwala to zbudować 3 stoły 48 x 48 lub 2 stoły 48 x 72" w tym samym "klimacie". Zostaje 3 moduły które mogą być wykorzystane w opcji 48 x 72 cale, a w opcji 48 x 48 i tak jeden moduł jest niepotrzebny. Pozostało jeszcze wybrać motyw przewodni stołów, i tu decyzja była dość jednomyślna: pustynia, "królestwa ludzkie", dżungla i "chaos wastes" z motywem lawy.
Każdy stół musi spełniać wiele warunków i zadowolić całe grono klubowiczów oczywiście :P. Najważniejsza jest grywalność, w związku z tym stoły muszą być wymodelowane ale bez "przeszkadzajek" uniemożliwiających ustawianie i przesuwanie figurek po planszy. Doszliśmy z Prezesem do wniosku, że wymaganie movement trayów nie jest jakąś wielką przesadą i ewentualne nierówności podłoża mają umożliwić bezpieczne poruszanie figsów na nich, lub co najmniej na dużych podstawkach monsterowych. Biedni kowboje będą musieli się trochę pogimnastykowac czasami. Do każdego stołu w tym samym stylu wykonany będzie komplet terenów "wolnostojących" w tym samym klimacie/stylu/barwach wzorowany na "terrain generator" z 6 edycyjnego rulebooka.
Na pierwszy rzut poszły tereny pustynne jako najprostsze do planowania i wykonania. Pustynia, jak to pustynia, troche piachu i koniec. Co może być interesującego w tak przygotowanym stole? Aby uniknąć monotonii część blatów ma modelowane dodatkowe elementy faktury - usypiska kamieni, małe wydmy, zrujnowane drogi, drobne skały, jak też wykorzystane zostały 2 "grubości" piasku. Mam nadzieję, że będzie to widoczne po pomalowaniu. Postanowiłam wzorowac się na pustyniach afrykańskich, a własciwie prawie całkowicie na Egipcie. Bo najłatwiej znaleźć inspiracje w necie i jest b. dobrze udokumentowany :D Tereny dodatkowe do tego stołu to (opisy moje):
teren zasady
Wąwóz - strome i kamieniste zbocza wydm tworzą wąwóz uścielony rumowiskiem skalnym, który jest terenem bardzo trudnym. Klify są terenem niedostępnym i wzniesieniem.
Uadi - suche koryto rzeczne wypełnione piaskiem, tylko raz na kilka lat zdarza się burza i ulewa wypełniająca koryto rwącym strumieniem. Teren trudny.
Oaza - rzadko spotykane na pustyni miejsce gdzie woda znajduje się na tyle wysoko aby utworzyć jeziorko otoczone roślinnością. Jezioro jest terenem bardzo trudnym (wg BR&R) a wyjątkiem istot ziemnowodnych.
Wydmy - łagodne wzgórza w kształcie rogalików usypane przez wiatr z piasku. Całe wzgórze jest terenem trudnym i wzniesieniem.
Lotne piaski - obszar piasku o wyjątkowych właściwościach fizycznych, który nie jest w stanie utrzymać ciężaru przemieszczających się po nim jednostek. W każdej rundzie w której oddział przebywa na obszarze piasek pochłania 2k6 modeli. (zasada do przetestowania, chyba trochę zbyt restrykcyjna)
Piramida - czym byłaby pustynia bez piramidy! Miejsce pochówku starożytnych władców i cel wszystkich rabusiów grobów! Moja będzie po prostu dużą przeszkadzajką.
Ruiny - pozostałości dawnych świątyń, pałaców, fortów lub tylko zwykłych glinianych chat wypalonych przez słońce. Ruiny nie zasłaniają LOS ale dają osłonę i są terenem trudnym do przemieszczania się.
Góry stołowe - fantastyczne formacje skalne wyżłobione przez siły natury. na naszym stole będą robić za las - zasłaniają LOS, dają osłonę i są trudnym terenem, dodatkowo latacze nie mogą tam lądować. I terki też nie!
Plantacja palm - standardowy las
Scrub - zarośla suchoroślowe (kaktusowe?) - przeszkoda i trudny teren.
Wioska buszmenów - ciągle do przemyślenia
Obozowisko nomadów - jw.
Późno już, więc zdjęcia jutro. Dobranoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz